Masa solna, guziki, skarpety, makarony i dziesiątki innych mniej i bardziej niepozornych materiałów z których powstały skarpetkowe bakterie, literki i krajobrazowe prace przestrzenne.
Na plastyce i technice dzieci czują się trochę jak w laboratorium i trochę jak w atelier – ogranicza nas tylko czas, bo nagle lekcja mija jakoś za szybko 😉